środa, 11 marca 2015

Początek :)

Ludowe powiedzenie chińskie, z resztą jedno z moich ulubionych, że jeżeli nie masz na nic czasu, powinieneś znaleźć sobie nowe zajęcie. I tak w dobie dzisiejszego pełnego pośpiechu życia, połączonego nieraz z totalną dezorganizacją i chaosem, znalazłam sobie nowe zajęcie. Prowadzenie bloga.
Jest to przedsięwzięcie, za które biorę się po raz wtóry. Najpierw był mój blog modowy. Jedyna moda, z jaką miał coś wspólnego to właśnie moda na blogi modowe. Dosyć szybko odkryłam, że nie jest to moja dziedzina.
Żywo zainteresowałam się za to inną modą, która pomału opanowuje współczesne społeczeństwo. Modą, na zdrowy tryb życia. Korzystając z wolności, jaką daje internet, postanowiłam spróbować przekonać jeszcze parę osób!
 Cieszmy się z życia, wyciskajmy z niego tyle, ile się da, tak jak ja to robię. Trenuję karate, 3 razy w tygodniu. Do tego biegam, uczęszczam na siłownię, crossfit, pywalnię. Dziś zapisałam się na zajęcia z języka niemieckiego do pobliskiej szkoły językowej. W tak zwanym 'międzyczasie' studiuję medycynę. Mam też listę filmów i książek, które muszę przeczytać i obejrzeć, którą skrzętnie realizuję.
Wbrew pozorom wcale nie musiałam rezygnować z niczego, aby zmieścić tyle zajęć w grafiku. Wszystko jest kwestią organizacji :). Regularny sen, zdrowe odżywianie to podstawa, bez której cały misterny plan by runął. To są podstawy, które dają mi siłę, aby do tego wszystkiego uśmiechać się przez cały czas i motywować innych do wprowadzenia małych zmian, które zrobią taką różnicę w dłuższej perspektywie!
Ten blog będzie opisywał moją drogę, moje doświadczenia, spostrzeżenia i wnioski.
Zapraszam!
A.